Wieczór powyborczy
"Pani Terminator zza szyb pendolino" podziękowała Panu Prezesowi.
Ja też podziękowałam Panu Prezesowi, dawno temu i jeszcze raz Mu dzisiaj dziękowałam.
To teraz czerwona czy niebieska pigułka ?
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/wybory-parlamentarne-2015-pierwsze-wyniki-sondazowe/5r3v4d
Witam i pozdrawiam Cię z Łodzi!
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie do myślenia. :) Myślę, więc jestem: ciekaw świat i ludzi, gotowy na nowe przygody i doznania. Jestem optymistyczny, czasem refleksyjny i świadomy umykającego czasu (mojego i zegarowego). "Niebieskich tabletek" nie zażywam w każdym sensie. Wolę czerwone, bo sugerują większą aktywność.
Czy Pani Terminator pamiętała, że z niektórych pociągów trudno wysiąść, bo na to już za późno i kierunki czasem omyłkowo wybrane?
Pozdrawiam,
Zdzisiek Szymński
A dzień dobry,
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło widzieć Cię tutaj :) Ja też zdecydowanie wybieram czerwoną.
Cóż, według mojego subiektywnego zdania, Pani Terminator pobędzie z rok może. Następnie zastąpi ją Pan od Meldowania Wykonania Zadania, więc po co myśleć o ewentualnym wysiadaniu ?
Miłego dnia Zdzisiu :)
Witaj Małgosiu!
OdpowiedzUsuńMasz rację, bo też punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. A kto z wybujałem poczuciem własnej wartości będzie myślał przedwcześnie o zmianie miejsca?
Miłego dnia Małgosiu :)
Dokładnie tak :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Miasta Smoka
Czy pani terminator czy pan od meldunków co za różnica? My i tak musimy zapierniczać. W czerwonym mi bardziej do twarzy :)
OdpowiedzUsuń